Witamy na stronie, zaloguj się jeśli posiadasz konto lub zarejestruj się.
Aurora Nagłówek
"Musicie dużo czytać. By poznać prawdę. By dostrzec korzenie zła." - Abp Marcel Lefebvre
Wtorek 3 grudnia 2024
Polska Italia

Polska Italia

Marian Kałuski
Rok wydania: 2017
Oprawa: twarda
Wydanie: język polski
Ilość stron: 288
Rozmiar: A4
ISBN: 978-83-65193-10-0
Rodzaj: Książki
Nr kat. K024
Dostępność: Wysyłka w ciągu 24 h
80.00 PLN
Ilość zamówienia:

Autor, na co wyraźnie wskazuje tytuł, prezentuje w swej benedyktyńskiej, acz czytelnie przedstawionej pracy związki Polaków z Włochami, czyniąc to w sposób, jakiego dotąd nie podjął się chyba nikt inny.

Jest to uporządkowany zbiór wiedzy, ujęty w formie haseł, z rzetelnymi, często wnikliwymi opisami alfabetycznie przedstawionych miast i regionów włoskich, które w różny sposób odcisnęły swe piętno na wielu mniej lub bardziej znanych Polakach, bądź też same do dziś przechowują, skumulowane na przestrzeni wieków,  ślady oddziaływań naszych Rodaków. Leksykon ukazuje piękno i burzliwe dzieje obu państw, ale też ogrom wiedzy, odkryć, miłosnych uniesień, twórczej pracy i aktów żołnierskiej odwagi utrwalanych przez stulecia w relacjach polsko-włoskich.

"Przyjęcie chrześcijaństwa rzymskiego przez Polskę zapoczątkowało powiązania Rzymu, a następnie całej Italii z historią naszego kraju i narodu polskiego. Włochy stały się widownią wielu wydarzeń ściśle związanych z naszą historią i kulturą. Sam Rzym stał się jak gdyby naszą drugą matką. 

     Przez Rzym weszliśmy do rodziny narodów chrześcijańskiej Europy, a nasz kraj miał odtąd rozwijać się w ramach kultury zachodniej. Od tej pory i aż do upadku Polski w 1795 nie tylko polskie życie religijne, ale także polityczne i kulturalne było związane ze Stolicą Apostolską, mającą swoją siedzibę w Rzymie i w ogóle z całą Italią (Włochami). Profesor Roman Pollak napisał, że: 'Do schyłku XVII w. żadna z kultur europejskich związanych z Polską – nie wyłączając naszych najbliższych sąsiadów – nie może równać się z kulturą włoską pod względem skali stosunków wzajemnych, ich ciągłości i długotrwałości'."

"Na dworze królewskim za Wazów był bardzo modny język włoski. A znało go tysiące Polaków, szczególnie ci, którzy studiowali na uniwersytetach włoskich. Stąd wśród starodruków (książek sprzed 1800 roku) w naszych największych bibliotekach państwowych jak i biskupich oraz zakonnych jest tyle książek w języku włoskim.

     Polaków do Włoch i Włochów zbliżała także powszechna znajomość do końca XVIII wieku łaciny, która była językiem ojczystym Rzymian i do końca XVIII w. językiem międzynarodowym. Do Polski przyszła ona wraz z chrześcijaństwem. Była nie tylko językiem Kościoła i duchownych, ale przez wieki również językiem nauki i pozostawała oficjalnym językiem urzędowym Rzeczypospolitej Obojga Narodów aż do 1795, powoli od XVI w. wspólnie z językiem polskim. Jednak i po 1795 język łaciński nie umarł w Polsce. Żyje i funkcjonuje nadal w języku polskim (i w wielu językach nowożytnych), tylko że dzisiaj niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego. Na przykład nazwy bardzo współczesnych urządzeń są pochodzenia łacińskiego: komputer od łac. computare (liczyć), telefax z greckiego telos (odległość) i łac. facere (robić), respirator od łac. respirare (oddychać). Czy młodzi ludzie pisząc C V, wiedzą, że skrót ten pochodzi z łaciny (curriculum vitae - przebieg życia, życiorys), czy "robiąc debet" zastanawiają się nad znaczeniem tego słowa (debere - być dłużnym), a mówiąc filia banku, czy uniwersytetu rozumieją znaczenie wyrazu filia (filia - córka)?  (Internet: Język łaciński i kultura łacińska)."    

"W XIX, a szczególnie w XX wieku, jak również i dzisiaj Polaków przyciągał i przyciąga do Włoch fakt, że poza Polską ziemia włoska, jak żadna inna obca ziemia jest wyjątkowo pełna pamiętek polskich i najbardziej związaną z historią Polski. W naszym hymnie śpiewamy: Z ziemi włoskiej do Polski, na tronie polskim zasiadała Włoszka – Bona Sforza, tysiące polskich pielgrzymów udaje się każdego roku do sanktuarium maryjnego (kaplica polska) i na cementarz żołnierzy 2 Korpusu Polskiego w Loreto jak i na groby Polaków pod klasztorem  Monte Cassino, który zdobyli żołnierze polscy w maju w 1944, a w latach 1978-2005 głową Państwa Watykańskiego i biskupem Rzymu był Polak – były arcybiskup metropolita krakowski Karol Wojtyła, który jako papież przyjął imię Jan Paweł II.

     Poza Rzymem, gdzie Polak może się czuć tak jakby był w polskim mieście, miastami pełnymi pamiątek polskich i powiązań z Polską i Polakami są m.in. Florencja, Wenecja, Padwa, Bolonia, Neapol, Mediolan, Turyn, Genua, a w pokaźnym stopniu np. Bari, Bergamo, Ferrara, Livorno, Loreto, Mantua, Modena, Monte Cassino, Palermo, Piza, Reggio Emilia, Siena, Triest, Trydent, Werona. To duże miasta. Ale także w bardzo wielu małych miastach i miasteczkach na terenie całych Włoch można natrafić na różnego rodzaju pamiątki polskie czy powiązania polsko-włoskie. I o tym jest ta książka. Jak również o wszechstronnych powiązaniach polsko-włoskich." 

     Książka Mariana Kałuskiego Polskie Włochy, czyli śladem Polaków i poloników w Italii oraz powiązań polsko-włoskich (2016) jest rewelacyjnym intelektualnym produktem jednego człowieka, skromnie żyjącego, polskiego intelektualisty na obczyźnie w Australii od 52 lat (1964 roku). Z tego odległego lądu bada On polskie ślady w świecie, w którym znalazł się z powodów politycznych jak tysiące a nawet miliony Rodaków. Autor jest polsko-australijskim dziennikarzem, pisarzem i historykiem oraz podróżnikiem (zwiedził 81 państw). Tym razem analizuje poloniki we Włoszech, kraju którego północne tereny były pod tym samym panowaniem Cesarstwa Austro-Węgierskiego co południowe tereny Polski. Okazuje się, że Europa jest mała, skoro jej północne i południowe tereny były kiedyś w jednym państwie. (...)

     Związki Polaków i Włochów są tak liczne i mocne, że Autor przyjął ciekawą metodę ich narracji. Mianowicie omawia kilkaset miejscowości we Włoszech, w których są ślady obecności paru tysięcy wybitnych Polaków i ich organizacji a nawet wojsk, w tym z pewnością papieża Jana Pawła II. Oczywiście żaden kraj w świecie nie może wykazać tak licznej obecności Polaków w ich życiu i związkach z macierzą. 

     Stąd Marian Kałuski twierdzi i ma rację, że Włochy są mentalną stolicą Polaków. Myślę, że jest to jedno z najważniejszych odkryć Autora w polskiej historii. Dlatego warto by ta pionierska praca Mariana Kałuskiego była kontynuowana przez następne młodsze pokolenie historyków. Ponieważ kształtowanie elit jest warunkiem powodzenia państwa polskiego. Jak wiemy, obecne elity w Kraju są dopiero na wczesnym dorobku i walczą o przetrwanie, ponieważ zmagają się z prawem głoszącym, „że rewolucja zjada własne dzieci” a mowa tu o Polskiej Rewolucji z 1980-1989 r. 

(Przedmowa - fragment)

 Prof. Dr Andrzej Targowski

Western Michigan University (USA)

President Emeritus of The International Society for

the Comparative Study of Civilizations (2007-2013)

b. Prezes Światowej Rady ds. Badań nad Polonią (2001-2007)

Prezes Honorowy Stowarzyszenia Dzieci Powstania 1944 r. 

Polecam swoją opowieść o książce

https://pl1.tv/title/polska-italia-o-ksiazce/

Dostawa kurierem. Czas dostawy do 3 dni. 25 zł
Paczkomat 20 zł
Poczta Polska, przesyłka polecona 16 zł